Silne bóle miesiączkowe, obfite krwawienia i trudności z zajściem w ciążę mogą zapowiadać wiele chorób. Jedną z najczęściej diagnozowanych jest endometrioza – schorzenie zagadkowe zarówno dla pacjentek, jak i dla lekarzy.
Osoby mówiące, że endometriozę można określić mianem jednego z najbardziej tajemniczych schorzeń ginekologicznych, wcale nie przesadzają. Nie wiemy nawet, jak dochodzi do jej powstania, a koncepcji, które lekarze starają się potwierdzi prowadząc kolejne badania, jest co najmniej kilka. Wiemy jedynie, że sednem choroby są problemy z komórkami endometrium. U zdrowej kobiety są one obecne jedynie w jamie macicy, endometrioza sprawia jednak, że pojawiają się także poza nią. Co gorsza, wykazują się wówczas dużą aktywnością przyczepiając się do podłoża, a następnie wrastając w nie. To z kolei sprawia, że poza macicą zachowają się pod wpływem hormonów tak samo, jak śluzówka macicy, co powoduje szereg dolegliwości trudnych do zniesienia zwłaszcza w drugiej połowie cyklu oraz podczas samej miesiączki.